Na początku zdziwiło mnie takie połączenie smaków, słodka kukurydza, ostre chili i aromatyczna kolendra - wszystko połączone w pulchne placuszki polane sosem z kwaśną limonką. Totalny misz-masz!. Jednak kiedy tylko wypróbuje się ten przepis, nie można przestać o nim myśleć ;) Nie obejrzycie się a będziecie wykonywać kolejną porcję ciasta!.
Składniki:
puszka kukurydzy
garść posiekanej kolendry
1 cebula dymka
2 papryczki chili
łyżeczka oliwy
4 łyżki mleka
1 jajko
garść posiekanej kolendry
1 cebula dymka
2 papryczki chili
łyżeczka oliwy
4 łyżki mleka
1 jajko
3/4 szklanki mąki
łyżeczka proszku do pieczenia
sól i pieprz
mały jogurt naturalny
1 limonka
łyżeczka proszku do pieczenia
sól i pieprz
mały jogurt naturalny
1 limonka
Przygotowanie:
1. Siekamy dymkę. Papryczki chili pozbawiamy nasion i drobno siekamy.
2. W misce mieszamy oliwę, mleko, roztrzepane jajko, mąkę, proszek do pieczenia. Doprawiamy solą i pieprzem. Mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji.
3. Dodajemy odcedzoną kukurydzę, kolendrę, dymkę i chili. Delikatnie mieszamy.
4. Na patelni rozgrzewamy oliwę. Łyżką formujemy placuszki i smażymy z obu stron do zrumienienia.
5. Podajemy z sosem: mały jogurt naturalny wymieszany z sokiem z 1 limonki (opcjonalnie możemy dodać też posiekane chili i kolendrę).
SMACZNEGO!.